Sprawozdanie Telefonu Wsparcia październik 2022​

1-31 października 2022 

Liczba zgłoszeń: 27

Zgłoszenia rodzin, którym odebrano dzieci: 8  

Zgłoszenia rodzin, którym grozi odebranie dzieci: 7

Zgłoszenia osób mających problemy z instytucjami państwowymi:12

Opis wybranych spraw

Niespodziewanie do domu rodziny zapukał kurator, aby przeprowadzić wywiad środowiskowy. W sprawozdaniu przesłanym do sądu zarzucił kobiecie, że za bardzo dba o swój wygląd, malując się  i uprawiając sport. Rzeczywiście sport uprawia cała rodzina, a dzieci odnoszą sukcesy. Opisał rodziców jako roszczeniowych, ponieważ starają się o przydział mieszkania komunalnego. Zarzucił matce, że „wykorzystuje” babcię do opieki nad wnukami. Fakt pobytu matki na urlopie macierzyńskim i opieki nad maleńkim dzieckiem, kurator postrzega jako niedbałość w rozwoju osobistym. Zdaniem pracownika sądu matka powinna jak najszybciej wrócić do pracy by zadbać o swoją przyszłość. 

Jedyny problem rodziny to brak własnego mieszkania, w związku z tym dochodzi do nieporozumień między zięciem a teściową. Właśnie ten konflikt był powodem zgłoszenia rodziny przez OPS, na podstawie anonimowego donosu, do sądu opiekuńczego. Rodzice dbają o dzieci, nie mają nadzoru kuratorskiego ani opieki asystenta rodziny, nie korzystają z Ośrodka Pomocy Społecznej, bo finansowo świetnie sobie radzą. Oczekują na przydział mieszkania komunalnego z gminy. Pozyskanie lokalu z zasobów miasta rozwiązałoby problemy rodziny. Koordynator Telefonu Wsparcia przygotował rodzinę do udziału w rozprawie, pouczył o przysługujących im prawach, podpowiedział jakie dowody w sprawie są ważne i jak napisać wniosek dowodowy, pomógł w odrzuceniu wszystkich zarzutów stawianych przez kuratora. Interwencja Fundacji wpłynęła korzystnie na stanowisko sądu, a posiedzenie zakończyło się umorzeniem sprawy.

Kolejna historia dotyczy przewlekle chorej matki (padaczka) oraz ojca pochodzenia pakistańskiego. Kobieta stosowała się do zaleceń lekarskich, przyjmując leki nie miała żadnych objawów chorobowych. Oboje opiekują się 12-letnią córką. Ojciec jest osobą impulsywną. Rozmowy między małżonkami były głośne. Sąsiad zaniepokojony hałasami dobiegającymi zza ściany zgłosił rodzinę do Ośrodka Pomocy Społecznej. Po przeprowadzeniu wywiadu środowiskowego urzędnicy stwierdzili, że mężczyzna stosuje przemoc słowną wobec domowników, a matka z powodu choroby jest niewydolna wychowawczo. W związku z tym zaproponowali matce konsultację psychologiczną w placówce OPS-u. Kobieta skorzystała z wizyty u psychologa, zwierzyła się ze swoich codziennych problemów. Niestety psycholog wykorzystała zdobytą wiedzę podczas badania i przekazała pracownikom OPS-u. Ojcu założono Niebieską Kartę, a matkę zmuszono do leczenia psychiatrycznego pod groźbą zgłoszenia rodziny do sądu opiekuńczego. Rodzice stali się ofiarami przemocy ze strony instytucji. Pomoc znaleźli dopiero w Fundacji, gdzie koordynator dostarczył rodzicom informacji na temat ich sytuacji prawnej, procedur przez jakie muszą przejść oraz uprawnień urzędników. Interwencja Fundacji w Ośrodku Pomocy Społecznej doprowadziła do porozumienia urzędników z rodzicami. Kobieta dostarczyła zaświadczenie, że nie wymaga leczenia psychiatrycznego. Zespół interdyscyplinarny, stwierdził brak zasadności podejmowania dalszych działań i zakończył procedury niebieskiej karty. Rodzice udowodnili, że nie stwarzają zagrożenia dla zdrowia i życia swojego dziecka.