Sprawozdanie Telefonu Wsparcia lipiec 2022

Opis wybranych spraw

1-31 lipca 2022 

Liczba zgłoszeń: 21

Zgłoszenia rodzin, którym odebrano dzieci: 6  

Zgłoszenia rodzin, którym grozi odebranie dzieci: 5

Zgłoszenia osób mających problemy z instytucjami państwowymi:10

Matka 10-letniego chłopca, zwróciła się do Fundacji z prośbą o pomoc, ponieważ czuła się pokrzywdzona zarówno działaniami instytucji, z którymi należycie współpracowała jak i postanowieniem sądu o umieszczeniu w trybie natychmiastowym jej syna w placówce opiekuńczo wychowawczej.

Podstawowym zarzutem wobec matki było izolowanie dziecka od spotkań z ojcem. Dodatkowo, kobieta miała ograniczać możliwość udziału dziecka w zajęciach stacjonarnych na terenie placówki oświatowej. Podkreślenia wymaga fakt, iż matka przedstawiła i dołączyła do akt sprawy dokumentację medyczną.  Informowała ona o przebytej chorobie i powikłaniach po niej, co stanowiło podstawę konieczności pozostawienia dziecka w domu i kontynuowania nauki w trybie zajęć indywidualnych, w formie zdalnej.  Takie rozwiązanie pozwalało na kontynuowanie diagnostyki i leczenia. Matka już wcześniej, przed chorobą dziecka,  podjęła działania mające na celu doprowadzenie do skutecznych spotkań syna z ojcem na terenie poradni psychologicznej przy udziale terapeutki. Spotkania ojca z synem przy udziale terapeutki i w jej gabinecie nie wiązały się z obciążeniem finansowym dla rodziców, ponieważ odbywały się w trybie procedur zagwarantowanych przez NFZ, przeciwnie do spotkań wyznaczonych przez sąd, gdzie każde ze spotkań wiązałoby się z kosztem ponad 200 zł.

Jak wynika z pisma informacyjnego nadesłanego przez terapeutę, spotkanie taty z synem w poradni odbyło się i przebiegło w dobrej atmosferze, co dawało nadzieję na stopniowe odbudowywanie relacji i więzi rodzica z dzieckiem.

Zastosowanie przez Sąd najbardziej opresyjnej dla chłopca decyzji – to jest umieszczenia go w placówce opiekuńczo-wychowawczej, która jest dedykowana dla dzieci z rodzin wywodzących się ze środowisk głęboko dysfunkcjonalnych,  gdzie występuje faktyczne zagrożenie dla ich życia i zdrowia, jest zaburzeniem jego poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji. Dotychczasowa opieka sprawowana nad dzieckiem przez jego matkę  jest wykonywane prawidłowo co potwierdzają nadesłane opinie. 

Jest to nie bez znaczenia szczególnie w tak trudnej rzeczywistości jaką stwarza pandemia i związane z nią ograniczenia, a w  konsekwencji  występowania u dzieci i nastolatków licznych epizodów depresji i  zachowań samobójczych. Ojciec chłopca nie kwestionuje zasadności przebywania syna na co dzień z matką i jej właściwej opieki oraz nie składał wniosku do sądu o umieszczenie go w placówce.  Pomimo tego, dziecko nadal przebywa poza rodziną. Zadaniem służb i instytucji państwa, a w szczególności sądu rodzinnego, powinno być wsparcie i pomoc rodzinie w szukaniu rozwiązań, które przyczyniłyby się do poprawy postawy matki i ojca.  Fundacja zwróciła się do sądu o zmianę wydanego postanowienia i zwolnienie dziecka z pieczy zastępczej. Sprzeciwiamy się takiemu ingerowaniu we władzę rodzicielską, która jest nieuzasadniona i może spowodować niepowetowane, negatywne skutki w dobrostanie psychofizycznym małoletniego. Rodzice są w stałym kontakcie z Fundacją. Pomagamy im przywrócić normalność w rodzinie koordynując ich działania przyczyniające się do powrotu dziecka do domu.