Zabiegamy o dodatkowe prawa dla rodziców w związku z zamknięciem szkół

Spotkaliśmy się z Bartoszem Marczukiem i Dorotą Bojemską z Rady Rodziny, którzy rozmawiali z nami w imieniu rządu. Przekazaliśmy głosy pracujących rodziców na temat problemów jakie spowodowało zamknięcie szkół i przedszkoli. Prosiliśmy żeby podnieść wiek od którego przysługuje rodzicom prawo do zwolnienia z pracy na dziecko. Jest wiele dzieci, które maja więcej niż 8 lat i nie można ich zostawić bez nadzoru rodziców, wystarczy wspomnieć o dzieciach z zespołem Aspergera, nadpobudliwych. Dodatkowo przepisy są tak skonstruowane, że gdyby nawet starszemu dziecku cokolwiek się stało w domu pod nieobecność dorosłych, rodzicom grożą sankcje karne.
Warto z kolei podkreślić, bo nie wszyscy to wiedzą, że rodzicom przysługuje na mocy specustawy 14 dni opieki nad dzieckiem a zasiłek od pierwszego dnia płaci nie pracodawca (!) a Fundusz Ubezpieczeń Społecznych.
Prosiliśmy też żeby nauczyciele zaangażowali się w pracę zdalną, tak żeby szczególnie starsi uczniowie mieli w tym trudnym czasie wartościowe zajęcie.
Czeka nas rodziców czas zmagań, który z dużym prawdopodobieństwem potrwa dłużej niż dwa tygodnie.