Domagamy się pełnych wyjaśnień od MEN w sprawie edukacji domowej.
Szanowni Państwo,
w odpowiedzi Ministerstwa Edukacji Narodowej z dnia 19 września 2025 r. na nasze pismo dotyczące planowanych zmian w finansowaniu edukacji domowej zauważamy, że wiele z kluczowych pytań i wątpliwości pozostało bez odpowiedzi lub zostało pominiętych. W związku z tym prosimy o uzupełnienie stanowiska MEN i jednoznaczne odniesienie się do poniższych zagadnień:
1. Dlaczego wybrano próg 96 uczniów jako limit pełnej subwencji dla szkół wspierających edukację domową?
– Jakie analizy, dane lub założenia doprowadziły do ustalenia tej konkretnej liczby?
– Czy przeprowadzono ocenę skutków społecznych takiej zmiany?
2. Jak Ministerstwo uwzględnia potrzeby dzieci, które korzystają z edukacji domowej z powodu traum szkolnych, przemocy, depresji, zaburzeń lękowych i innych problemów zdrowotnych?
– Czy wprowadzane zmiany nie pogorszą ich sytuacji i nie doprowadzą do wykluczenia tych dzieci z systemu edukacji?
3. Czy i w jaki sposób MEN analizowało wpływ nowych przepisów na dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi uczące się w domu?
– Czy uwzględniono, że edukacja domowa bywa jedyną bezpieczną formą nauki dla części dzieci?
4. Dlaczego MEN nie odniosło się do argumentów konstytucyjnych przywołanych w naszym piśmie (art. 32, 48 i 70 Konstytucji RP)?
– Czy MEN nie dostrzega ryzyka naruszenia zasady równości, prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami oraz prawa dziecka do nauki?
5. Dlaczego pominięto nasz wniosek o kontynuację konsultacji społecznych i realny dialog z organizacjami obywatelskimi oraz rodzicami?
– Czy planowane są jeszcze jakiekolwiek formy konsultacji w tej sprawie?
6. Jakie działania przewiduje Ministerstwo, aby nie doszło do likwidacji szkół wspierających edukację domową w wyniku cięć finansowych?
7. Ministerstwo twierdzi, że edukacja domowa generuje mniejsze koszty, ponieważ szkoły nie prowadzą na co dzień zajęć z tymi uczniami. Jednakże nie uwzględniono, że koszty związane z kształceniem dzieci w edukacji domowej są w dużej mierze przeniesione na rodziny.
– Rodzice ponoszą pełną odpowiedzialność za organizację procesu nauczania, w tym często finansują kontakt dziecka z psychologiem, pedagogiem, terapeutą oraz materiały edukacyjne.
– Czy MEN posiada dane lub analizy, które uwzględniają realne obciążenie finansowe rodzin korzystających z tej formy nauki?
– Czy planowane są jakiekolwiek formy wsparcia dla dzieci w edukacji domowej, szczególnie tych wymagających opieki specjalistycznej?
Prosimy o odniesienie się do powyższych zagadnień w sposób szczegółowy i konkretny.
Z poważaniem,
Karolina Elbanowska – Prezes
Tomasz Elbanowski – Wiceprezes
Marzena Kąkała – Koordynator Telefonu Wsparcia
Stowarzyszenie i Fundacja Rzecznik Praw Rodziców



