Sprawozdanie październik 2021
1-31 października 2021
Liczba zgłoszeń: 27
Zgłoszenia rodzin, którym odebrano dzieci: 7
Zgłoszenia rodzin, którym grozi odebranie dzieci: 11
Zgłoszenia osób mających problemy z instytucjami państwowymi: 9
Opis wybranych spraw
Do Fundacji zwróciła się o pomoc rodzina zastępcza specjalistyczna w odzyskaniu utraconego dobrego imienia po odebraniu trójki niepełnosprawnego rodzeństwa . Na podstawie donosu wszczęte zostało postępowanie w sądzie rodzinnym i na posiedzeniu niejawnym wydano postanowienie o zabezpieczeniu dzieci na czas postępowania. Rodzice nie mieli możliwości wypowiedzenia się w sprawie . Bez wiedzy i zgody opiekunów zapłakane dzieci zostały zabrane ze szkoły przez dyrektora PCPR-u i umieszczone w różnych placówkach. Postępowanie urzędników doprowadziło do dramatu dzieci. Wyrwane z rodziny funkcjonującej prawidłowo trójka rodzeństwa została rozdzielona . Prokuratura umorzyła śledztwo dowodząc niewinności rodziców. Niestety dzieci nie powróciły do domu. Rodzice zastępczy mieli wzorową opinię, mimo to zostali wykreśleni z rejestru , a tym samym pozbawieni praw wykonywania zawodu. Podczas późniejszej kontroli w PCPR przeprowadzonej przez wojewodę stwierdzono wiele nieprawidłowości w działalności tej jednostki. Rodzice zostali wpisani ponownie do rejestru. Jednak dyrektor PCPR-u nie chce oddać rodzinie na wychowanie żadnych dzieci, pomimo składania wielu wniosków. W obecnej sytuacji pozostaje rodzicom długa urzędnicza droga do pociągnięcia do odpowiedzialności urzędników instytucji pomocowych za niedostosowania się do obowiązującego prawa. Fundacja wspomaga rodzinę w ukierunkowaniu dalszych działań i pisaniu pism urzędowych. Rozstrzygnięcie sprawy nastąpi prawdopodobnie po długim procesie sądowym.
Kolejna sprawa została zgłoszona przez wdowę samotnie wychowującą syna. Chłopiec rozpoczął edukację w zerówce. Pojawiły się poważne trudności z nauką. Na zajęciach był niegrzeczny, nauczyciel nia radził sobie z uczniem. Pedagog szkolny zarzucił matce niewydolność wychowawczą. Kobieta przeniosła dziecko do przedszkola. Po przeprowadzeniu badań psychologicznych i psychiatrycznych syna okazało się, że dziecko ma zespół Aspergera. Szkoła zdążyła jednak napisać wniosek do sądu o wgląd w rodzinę. Tragiczna śmierć męża oraz interwencja instytucji państwowych sprawiły, że kobieta trafiła do szpitala z powodu depresji. Sąd opiekuńczy zdecydował o umieszczeniu dziecka w pieczy zastępczej u dziadków ze strony ojca. Kobieta po wyjściu ze szpitala miała nadzieję natychmiast odzyskać dziecko. Pomimo, że czuła się dobrze (wróciła do pracy jako nauczyciel), sąd utrzymał postanowienie o pobycie chłopca w pieczy. Niestety dziadkowie są nieprzychylni matce i mimo mocno podeszłego wieku walczą o wnuka. Zagubiona kobieta jest w stałym kontakcie z Fundacją. Koordynator Telefonu Wsparcia pomaga matce zrozumieć sytuację, przygotować się do kolejnej sprawy o przywrócenie pełnej władzy rodzicielskiej.