List otwarty do Prezydenta RP: śmierć Oskarka i dramat Leny.
Stowarzyszenie i Fundacja Rzecznik Praw Rodziców
ul. Oleńki 3, 05-090 Dawidy Bankowe
KRS 0000347294
Warszawa, dnia 03.09.2025r.
Do:
Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej
Pan Karol Nawrocki
Kancelaria Prezydenta RP
ul. Wiejska 10
00-902 Warszawa
Szanowny Panie Prezydencie,
zwracamy się do Pana z apelem o osobistą interwencję w sprawie Pani Magdaleny Woźnej oraz jej dzieci – czteromiesięcznego Oskara i trzyletniej Leny. Wydarzenia z maja 2025 roku są dramatycznym dowodem na to, że instytucje państwowe dopuściły się poważnych naruszeń prawa oraz podstawowych wartości chronionych przez Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej.
15 maja 2025 r. Policja, we współpracy z pracownikami WCPR, odebrała Pani Magdalenie dwoje dzieci. Powodem była kara prac społecznych, na które kobieta nie stawiła się, ponieważ rodziła dziecko. Dzieci były zdrowe, co potwierdził lekarz. Mogła się nimi zaopiekować zarówno babcia mieszkająca razem z nimi, jak i ojciec – przebywający służbowo w Gdańsku. Funkcjonariusze wyznaczyli mu jednak zaledwie dwie godziny na przyjazd, co w praktyce uniemożliwiło przejęcie opieki nad dziećmi.
Co więcej, rodzeństwo zostało rozdzielone natychmiast po odebraniu, co stanowiło rażące naruszenie dobra dzieci i było sprzeczne z obowiązkiem utrzymywania więzi rodzinnych.
Działania te naruszyły szereg przepisów:
Konstytucja RP:
– art. 18 – nakładający na państwo obowiązek ochrony i opieki nad rodziną,
– art. 47 – gwarantujący prawo do ochrony życia rodzinnego,
– art. 72 – zapewniający każdemu dziecku prawo do ochrony i opieki ze strony państwa.
Ustawa o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej:
– art. 33 ust. 2 – nakazujący, aby piecza zastępcza miała charakter subsydiarny,
– art. 35 – przewidujący, że umieszczenie dziecka poza rodziną powinno być traktowane jako ostateczność,
– art. 112 ust. 3 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego – wskazujący, że rodzina biologiczna zawsze ma pierwszeństwo, a rodzeństwo powinno wychowywać się razem, o ile nie stoi temu na przeszkodzie ważny interes dziecka.
Po zaledwie czterech dniach w pieczy zastępczej zmarł czteromiesięczny Oskar. Śmierć dziecka pozostaje niewyjaśniona, a państwowa interwencja stała się bezpośrednią przyczyną dramatu. Cała Polska była świadkiem obrazu matki prowadzonej w kajdankach zespolonych na pogrzeb własnego syna – obrazu, który stał się symbolem nieludzkiego traktowania rodziców przez państwo.
Dodatkowo, o ile decyzja o odebraniu dzieci została podjęta błyskawicznie i bezrefleksyjnie, o tyle powrót Leny do rodziców trwał kilka miesięcy. To nie jednostkowy przypadek – jako Fundacja Rzecznik Praw Rodziców jesteśmy świadkami, że podobny schemat powtarza się wielokrotnie w całej Polsce. Państwo działa szybko, gdy rozdziela rodzinę, a niezwykle powoli, gdy ma naprawić wyrządzoną krzywdę.
Do dziś żadna instytucja nie wzięła odpowiedzialności za złamanie prawa. Organy państwa przerzucają winę na siebie nawzajem, a opinia publiczna otrzymuje sprzeczne informacje.
Panie Prezydencie, jako Strażnik Konstytucji ma Pan możliwość reagować, gdy łamane są prawa rodzin i dzieci. Ta sprawa pokazuje, że mamy do czynienia nie tylko z dramatem jednostki, lecz także z systemowym problemem, który niszczy zaufanie obywateli do państwa i tworzy atmosferę strachu wśród rodziców. W obliczu kryzysu demograficznego to sygnał szczególnie alarmujący.
Dlatego wnosimy o podjęcie przez Pana osobistych działań i zainicjowanie zmian systemowych, w tym:
1. Rozwiązania prawne chroniące matki – możliwość odbywania kary w systemie dozoru elektronicznego lub w zakładach karnych dla kobiet z dziećmi.
2. Obowiązkowa obecność reprezentanta rodziny przy każdej interwencji służb.
3. Bezwzględny priorytet opieki w rodzinie biologicznej – zgodnie z zasadą subsydiarności pieczy zastępczej.
4. Sankcje dla funkcjonariuszy i pracowników instytucji, którzy łamią przepisy chroniące więzi rodzinne.
5. Pełne wyjaśnienie i osądzenie osób odpowiedzialnych za działania, które w konsekwencji doprowadziły do śmierci Oskara.
Nie możemy dopuścić, aby tragedia ta powtórzyła się w innej rodzinie. Państwo nie może być silne wobec słabych i słabe wobec silnych.
Prosimy Pana Prezydenta o osobiste zaangażowanie i inicjowanie zmian, które przywrócą rodzicom poczucie bezpieczeństwa i odbudują zaufanie do państwa.
Z poważaniem,
Karolina Elbanowska prezes
Tomasz Elbanowski wiceprezes
Marzena Kąkała koordynator Telefonu Wsparcia
Obecnie sytuacja finansowa Fundacji jest jednak bardzo trudna i bez pomocy Darczyńców nie będziemy w stanie skutecznie kontynuować naszej misji. Każde wsparcie nawet najmniejsze ma ogromne znaczenie
Możemy działać tylko dzięki Twojemu wsparciu! Twoja pomoc jest ważna!
Nr konta 28 2490 0005 0000 4500 2748 0168
Fundacja Rzecznik Praw Rodziców, ul. Oleńki 3, 05-090 Dawidy bankowe


