INFORMACJA DLA RODZICÓW
dotycząca ankiety Komisji Europejskiej kierowanej do dzieci w wieku 7–17 lat
W ostatnim czasie do wielu polskich szkół zaczęła trafiać ankieta stworzona przez Komisję Europejską, dotycząca tzw. europejskiej gwarancji dla dzieci oraz zagadnień ubóstwa, wykluczenia społecznego i warunków życia uczniów. Według relacji nauczycieli i rodziców, ankieta ta została przekazana szkołom z pominięciem rodziców, bez wcześniejszych konsultacji i bez jasnych wytycznych co do zakresu, celu oraz sposobu jej wykorzystania.
Co ważne — ankieta jest adresowana do dzieci i młodzieży w wieku od 7 do 17 lat. Oznacza to, że jej treść kierowana jest również do najmłodszych uczniów, którzy nie mają wystarczającej dojrzałości, aby samodzielnie interpretować pytania dotyczące kwestii społecznych, ekonomicznych czy tożsamościowych.
Treść ankiety budzi poważne wątpliwości rodziców i ekspertów. Wśród pierwszych pytań znajdują się m.in.:
– pytania o określenie płci, z opcją „inna płeć”,
– pytania o przynależność do mniejszości narodowych, etnicznych lub LGBT,
– pytania o warunki życia, sytuację finansową i mieszkaniową rodziny,
– pytania dotyczące bezpieczeństwa dziecka w domu i o relacje rodzinne.
Zastrzeżenia budzi również sposób, w jaki ankieta przedstawia rolę różnych środowisk odpowiedzialnych za dobro dziecka. W wielu pytaniach i proponowanych odpowiedziach pierwszeństwo w zapewnianiu bezpieczeństwa, opieki, pożywienia i wsparcia przypisywane jest instytucjom publicznym, takim jak szkoła, służby socjalne czy struktury państwowe. Rodzina i rodzice pojawiają się znacznie później — niekiedy tylko w kontekście sytuacji kryzysowej, gdy „rodzice nie są w stanie zapewnić bezpieczeństwa dzieciom”. Ankieta przekazuje zniekształcony obraz wsparcia dzieci. W pytaniach sugeruje się rozszerzanie działań instytucji publicznych, takich jak profilaktyka zdrowotna i szczepienia,
bez uwzględnienia roli rodziców jako osób decyzyjnych
Takie ustawienie narracji budzi uzasadniony niepokój co do kierunku, w którym przesuwane są akcenty w polityce dotyczącej dzieci: od naturalnej roli rodziców ku instytucjom zewnętrznym. W ankiecie nie pojawiają się słowa „mama” i „tata”, a w wielu miejscach zastępują je sformułowania ogólne, takie jak „rodzina”, „opiekun”, „osoba dorosła odpowiedzialna za dziecko”, co rozmywa odpowiedzialność i naturalną strukturę rodzinną.
Ankieta nie była konsultowana:
– z rodzicami ani radami rodziców,
– z dyrektorami szkół,
– z kuratoriami oświaty,
– ani z Ministerstwem Rodziny czy Ministerstwem Edukacji.
Nie przedstawiono również informacji dotyczących:
– sposobu wykorzystania zebranych odpowiedzi,
– tego, kto będzie miał dostęp do danych,
– w jaki sposób będą interpretowane odpowiedzi udzielane przez dzieci,
– jakie wnioski mają posłużyć tworzeniu polityki społecznej.
Rodzice mają prawo czuć się pominięci i zaniepokojeni sposobem przeprowadzenia tej inicjatywy, zwłaszcza że dotyka ona spraw intymnych, rodzinnych oraz tożsamościowych, które powinny być konsultowane z rodzicami dzieci w pierwszej kolejności.
Kluczowe pytania pozostają bez odpowiedzi:
– Dlaczego ankieta została skierowana do polskich uczniów bez jakichkolwiek konsultacji z rodzicami?
– Dlaczego pominięto stanowisko szkół, kuratoriów oraz ministerstw odpowiedzialnych za edukację i politykę rodzinną?
– Dlaczego pytania dotyczące wrażliwych kwestii kierowane są do dzieci już od 7. roku życia?
– Dlaczego w ankiecie marginalizowana jest rola rodziców, a na pierwszym miejscu stawiane są instytucje państwowe?
– Kto kontroluje sposób wykorzystania odpowiedzi udzielonych przez dzieci?
Stanowisko naszej organizacji:
Każda ankieta dotycząca dzieci — zwłaszcza w zakresie tak wrażliwym jak tożsamość, warunki życia, bezpieczeństwo i relacje rodzinne — powinna być uprzednio konsultowana z rodzicami, szkołami oraz instytucjami odpowiedzialnymi za ochronę praw dziecka. Kierowanie treści do dzieci bez wiedzy ich rodziców narusza podstawową zasadę zaufania i odpowiedzialności, jaka powinna łączyć rodzinę ze szkołą i instytucjami publicznymi. Kierowanie ankiety Komisji Europejskiej do dzieci bez wiedzy i zgody rodziców narusza konstytucyjne prawa rodziny wynikające z art. 47, 48, 53 i 72 Konstytucji RP, które gwarantują ochronę życia rodzinnego, pierwszeństwo rodziców w wychowaniu dziecka, prawo do wychowania zgodnego z przekonaniami oraz obowiązek państwa do ochrony praw dziecka.
Rodzice mają pełne prawo wiedzieć, jakie dane są zbierane od ich dzieci i w jakim celu. Naszą rolą jest stać na straży tych praw i informować, gdy procesy podejmowane ponad głowami rodzin zagrażają podstawowym wartościom: bezpieczeństwu, podmiotowości i autonomii rodziny.
Oswiadczenie_rodzica_brak_zgody_ankieta.docx
