Sprawozdanie Telefonu Wsparcia luty 2025

1-28 lutego 2025

Liczba zgłoszeń: 25

Zgłoszenia rodzin, którym odebrano dzieci: 4  

Zgłoszenia rodzin, którym grozi odebranie dzieci: 8 

Zgłoszenia osób mających problemy z instytucjami państwowymi: 13

Opis wybranych historii

Do Fundacji zwróciła się o pomoc rodzina z piątką dzieci. Sprawa należy do trudniejszych, bo rodzice zgłosili się do nas dosyć późno. Sąd już wydał postanowienie o pozbawieniu władzy rodzicielskiej i umieszczeniu syna w pieczy zastępczej.. Czworo dzieci to już dorosłe osoby, a najstarsza córka  jest już mamą dwójki dzieci. W domu pozostał 13-letni syn. Chłopiec ma postawioną diagnozę ADHD. Ponieważ jest najmłodszy w rodzinie nie brakuje mu niczego, zaspokajane są jego wszelkie potrzeby, a wraz z wiekiem wymagania rosną.  Buntuje się, gdy jego oczekiwania nie są spełniane. Dziecko jest bardzo uzdolnione, komponuje utwory muzyczne, gra  na perkusji i saksofonie.

Szkolny pedagog zauważył, że uczeń jest pobudzony i niespokojny, a czasami smutny. Podejrzewając, że przyczyną zachowań chłopca prawdopodobnie jest zła sytuacja rodzinna, zaprosiła go do gabinetu i przeprowadziła z nim rozmowę na temat relacji w rodzinie. Dziecko skarżyło się na tatę, że krzyczy na niego i zaniedbuję jego potrzeby. Rzeczywiście tata przyznał, że ma donośny głos, bo prowadzi firmę budowlaną, pracuje w hałasie i jego praca wymaga głośnego wydawania poleceń pracownikom. Do szkoły została wezwana mama na rozmowę z pedagogiem. Kobieta zaprzeczyła podejrzeniom o przemoc w domu. 

Pracownik szkolny nie uwierzył matce chłopca, stwierdził że kobieta jest ofiarą przemocy i w strachu przed mężem kryje go. Pedagog szkolny uruchomił procedurę Niebieskiej Karty i zgłosił rodzinę do sądu rodzinnego. Po zapoznaniu się sędziego ze sprawozdaniem kuratora, skierował rodzinę na badania do Opiniodawczego Zespołu Specjalistów Sądowych. Specjaliści zauważyli, że rodzice nie radzą sobie z wychowaniem chłopca i udzielili im kilku wskazówek. Ojciec dopiero od nich dowiedział się, że na zbyt wiele pozwala synowi, a on to wykorzystuje. Ponieważ nie było podstaw do uruchomienia procedur Niebieskiej Karty po zapoznaniu się z sytuacją rodzinną grupa diagnostyczna pomocowa zakończyła swoje prace. 

Sąd profilaktycznie zlecił nadzór kuratorski.  Ojciec przerwał na dwa miesiące działalność zawodowo, żeby ten czas poświęcić dla syna. Relacje ojca z synem poprawiły się. Po kilku miesiącach syn zażądał motorynkę ale spotkał się z  odmową. Doszło do konfliktu. Chłopiec wyżalił się w szkole pani pedagog, że tata jest niedobry bo krzyczy na niego i brzydko się do niego odzywa. Całą sytuację przekazała pedagog do kuratora, a sąd wydał postanowienie o odebraniu praw rodzicielskich i umieszczeniu chłopca w pieczy zastępczej. Koordynator Telefonu  Wsparcia postanowił natychmiast działać póki postanowienia nie są jeszcze prawomocne. Za poradą koordynatora Fundacji, rodzice złożyli wniosek o przyjęcie chłopca do Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapeutycznego.

 Pracownik Fundacji przeprowadził rozmowę z dyrektorem Poradni Psychologiczno Pedagogicznej o przyspieszeniu uzyskania opinii o potrzebie kształcenia specjalnego, która jest niezbędna do przyjęcia chłopca do Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapeutycznego.  Rodzice mieli już zarezerwowane miejsce w jednym z nich.  Fundacja poleciła również zmianę dotychczasowego pełnomocnika, który działał opieszale i ze szkodą dla rodziny. Z pomocą Koordynatora  Telefonu Wsparcia udało się powstrzymać wykonanie czynności postanowienia i zyskać na czasie, który był potrzebny na załatwienie wszystkich formalności związanych z umieszczeniem chłopca w Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapeutycznym. Rodzina odetchnęła z ulgą, że będą mogli widywać się z synem we wszystkie weekendy, święta, ferie i wakacje oraz dalej kontynuować rozwój talentu muzycznego.